swoją retro wersję
wsadziłam w bajki 2D
odlałam w oczach lalek
zamknęłam usta
nim wyszukali kąt
gniazdo między jednym a drugim
nieosiągalnym
swawolne
od klasy do klasy
od domu dziecka do domu dziecka
od kiosku do kiosku
może nadal plątam się
tam
w ich tekturach
po zabawkach
może dzisiaj
nadal patrzą na mnie
przez dziurki od swetra
drążą ścieżki myślami o tym kogo dla nich
nie ma
Dominika Król – studentka filologii polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego, kleci słowa i znajduje w nich swój głos, stale drąży, feministka, miłośniczka zielonej herbaty i tego, co prawdziwe. Publikowała w Notatniku Literackim i magazynie Szajn. Można ją znaleźć na Instagramie jako @szczerapoezja.