wciąż rzuca cień / Michalina Cendrowska

i stanęła przede mną | blada kolumna | pachniała czarną kawą i snem | jedwabna koszulka nocna | twarda w biodrach | wieczorem i o poranku | popija ciepłym mlekiem | głucha krzątanina | małe białe tabletki | stukot po torach | oknami przesącza się dym | winda przebija półpiętra | ludzie dołem i górą | karuzele pełne wrażeń | twarde posadzki | ołtarzyki z litego drewna | wełniane motanki | zakręty | i znicze przy tych zakrętach | kierował tym jakiś porządek | stanęła przede mną | długa i jasna jak witraż | kamieniczki i okna | a w każdym z tych okien | korowody szczypawek na chodnikach | upał taki | nie można usnąć | modli się na toalecie | byleby nie zwariować | sen | może gorączka | cień kładzie ludzi | po kątach | znów stanęła przede mną | długa jak sekwoja | ciągnęła za sobą sen | stanęła przede mną | nie miała zęba | gorączka | sen to nie sen | cisza przerywana ujadaniem psów | ledwie dnieje | mokra powłoczka | krząta się | ciągnie za sobą sen | przydługa podomka | po dziurawych chodnikach | zbiera zwierzęta i karmi kwiaty | gorączka | niby już odeszła a wciąż rzuca cień | stanęła przede mną | nie miała zęba | pachniała czarną kawą | sen to nie sen | nie miała zęba | podobno jak tak się śni | to oznacza śmierć

Michalina Cendrowska – urodzona w 1997 r., rodowita płocczanka, z wyboru poznanianka, tęskniąca za swoim rodzinnym miasteczkiem. Absolwentka kulturoznawstwa i sztuki pisania na UAM w Poznaniu. Pisze przede wszystkim poezję i krótkie formy prozatorskie. Swoje teksty publikowała m.in. w “Odrze”, “Czasie Kultury”, “Stronie Czynnej” i „Tlenie Literackim”. Współzałożycielka Stowarzyszenia Slamka, zajmującego się promocją literatury kobiecej i queerowej oraz organizacją wydarzeń literackich w Poznaniu.